Polska na krawędzi demograficznego kryzysu – rekordowo niski wskaźnik urodzeń
Polska stawia czoła niepokojącym zmianom demograficznym. Najnowsze dane Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) z 2022 r. pokazują, że liczba urodzeń żywych w kraju spadła do rekordowo niskiego poziomu, zanotowanego w całym okresie powojennym.
W roku 2021 zarejestrowano 332 tys. urodzeń żywych. W ciągu zaledwie roku ta liczba spadła o imponujące 27 tys., osiągając poziom 305 tys. w 2022 r. Eksperci GUS wskazują, że te dane sygnalizują, iż Polska wkroczyła w kolejny kryzys demograficzny, który może trwać dłużej niż poprzedni w latach 1997–2007.
GUS podkreśla, że Polska prawdopodobnie nie powróci do wysokich wskaźników dzietności, które przekraczałyby wartość 2. Długotrwała niska dzietność może prowadzić do „pułapki niskiej płodności”, z której wyjście jest wyjątkowo trudne.
Dodatkowo obserwujemy niepokojący spadek liczby dzieci poniżej 15 roku życia – z 5,8 mln w 2022 r., tj. o 88 tys. mniej niż w roku poprzednim. Z kolei liczba osób w wieku 65 lat i więcej wzrosła do ponad 7,3 mln, co stanowi 19,5% ogółu populacji Polski.
Równie niepokojąca jest obserwacja dotycząca populacji w wieku produkcyjnym. Od 2010 r. odsetek tej grupy systematycznie maleje, osiągając w 2022 r. wartość zaledwie 58,7%. Wielkość tej populacji wynosi teraz nieco ponad 22 mln, tj. o 216 tys. mniej niż rok wcześniej.
Kraje stojące przed podobnymi wyzwaniami demograficznymi muszą przemyśleć swoje strategie w zakresie polityki społecznej, zdrowotnej i gospodarczej, aby dostosować się do zmieniających się realiów i zapewnić stabilność dla przyszłych pokoleń.