Lewica uderza w Morawickiego

Lewica uderza w Morawieckiego

„Lewica zrobi wszystko, żeby obnażyć kłamstwa Morawieckiego i ekipy PiS. Nie ma powodu, żeby straszyć Polaków. A robi to ten, kto się boi, że przegra wybory” – stwierdził Krzysztof Gawkowski z Lewicy w programie „Tłit” Wirtualnej Polski.

Dobrze, że premier nie użył słów „biała rasa”. Morawiecki wie doskonale – dziś chce zrobić politykę na uchodźcach, by wygrać wybory. Wariant węgierski jest mu na rękę. Wywołać konflikt, wygrać konflikt, wygrać wybory. Polacy nie dadzą się nabrać. Jak będzie trzeba, to będę jeździł z moimi wyborcami na granicę – oznajmił Gawkowski, komentując słowa premiera, który zamiar organizacji referendum uzasadniał tym, „aby Polacy w sprawie nielegalnej migracji mogli się wypowiedzieć, kto ma być panem w danym państwie„.

Twarde „nie” dla głupoty

Mówimy twarde „nie” dla głupoty. Premier Morawiecki zaprasza na spotkania w sprawach, które nie mają znaczenia, bo się nie toczą. Będzie jedynie dzielił społeczeństwo. PiS-owi chodzi tylko o jedno – wojnę polsko-polską – zauważył polityk Lewicy.

Komisja Europejska dyskutuje, a premier  dezerteruje. Zamiast stworzyć koalicję czterech państw, która da szansę, zaproponuje pieniądze za miliony uchodźców z Ukrainy, tworzy wojnę. Czesi też mogli się zastanawiać. Grają w grze europejskiej i będą dostawać pieniądze za to, że Ukraińcy do nich przyjeżdżali, a Polacy nie. To pokazuje, że premier ma złe intencje. Nie będziemy brali udziału w ustawce politycznej, która ma szczuć człowieka na człowieka – dodał Gawkowski.

Nakręcali spoty o Auschwitz i wszystko się wykoleiło. Potem próbowali mówić „pieniądze z Unii, zła Europa” – nie wyszło. Wcześniej mówili o pieniądzach od Niemców z reparacji – też się nie udało. PiS próbuje naprawić swoją kampanię wyborczą zmianami, które wywołują w Polakach negatywne emocje. Te osiem lat nauczyło obywateli, że robią to z premedytacją – ocenił poseł.

PiS to hipokryci. Przez lata straszyli migrantami, a Polacy i tak ich przyjmowali – czy to do domu czy do pracy. Nikt się w Polsce uchodźców nie boi, jeżeli się nimi nie straszy. Korzystają na tym chociażby przedsiębiorcy. Polski biznes mówi, że brakuje rąk do pracy. Opowiadanie dziś, że polityka migracyjna to szambo i używanie nastroju ksenofobicznego, nie mieści mi się w głowie. Lewica będzie takie chamskie odzywki krytykowała – zapowiedział.

Źródło fot.   Patryk Ogorzalek

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *