Masowy bojkot referendum? Oto, co mówią najnowsze sondaże
W perspektywie nadchodzących wyborów parlamentarnych oraz równoległego referendum ogólnokrajowego, których termin przypada na 15 października 2023, Polska stoi wobec niebywałego wyzwania. Wyniki najnowszego sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski sugerują, że aż 40% Polaków planujących wziąć udział w wyborach zamierza zbojkotować referendum.
Opozycja od początku sprzeciwiała się pomysłowi organizacji referendum równolegle z wyborami parlamentarnymi, nazywając je „ustawką” polityczno-legislacyjną PiS-u. Obawy budzi uczciwość, legalność i konsekwencje takiego referendum. Do grona krytyków dołączył także były szef Państwowej Komisji Wyborczej, Wojciech Hermeliński oraz międzynarodowa organizacja pozarządowa – Amnesty International.
Sondaż alarmem dla PiS
Z sondażu wynika, że 51,8% ankietowanych planuje aktywnie uczestniczyć zarówno w wyborach parlamentarnych, jak i w referendum. Oznacza to przekroczenie kluczowego progu 50% uprawnionych do głosowania, który decyduje o wiążącym charakterze wyników referendum. Niemniej jednak, margines ten jest niewielki.
Interesujące jest to, że niemal co czwarty ankietowany wyborca opozycji deklaruje udział w referendum, które jest inicjatywą obozu Jarosława Kaczyńskiego. Natomiast wśród ankietowanych deklarujących poparcie dla Zjednoczonej Prawicy chęć udziału w referendum deklaruje aż 99% respondentów.
Jednak, aby referendum miało wiążący charakter, musi wziąć w nim udział więcej niż połowa uprawnionych do głosowania – zgodnie z art. 125 Konstytucji. W przypadku niespełnienia tego warunku, referendum ma jedynie charakter opiniodawczy.
W kontekście najnowszego sondażu, sytuacja jest niepewna i wszystko wskazuje na to, że ostatnie dni przed 15 października będą pełne napięcia i emocji. To, czy referendum odbędzie się zgodnie z przewidywaniami PiS, czy też opozycja osiągnie swoje cele, zależy od decyzji Polaków, którzy w najbliższym czasie staną przed urnami wyborczymi.