Rajd Dworczyka na miesięcznicę smoleńską. Rzecznik rządu: To się nie powinno wydarzyć

Rajd Dworczyka na miesięcznicę smoleńską. Rzecznik rządu: To się nie powinno wydarzyć

Dziennik „Fakt” poinformował o rajdzie kierowcy Michała Dworczyka. . Jeden z dziennikarzy zarejestrował nagranie, na którym widać, jak kierowca ministra w trakcie jazdy zakorkowaną aleją Niepodległości stawia na dachu policyjnego „koguta” i uruchamia sygnały świetlne. Stojący w korku kierowcy musieli zrobić miejsce dla limuzyny. Chwilę później widać, jak auto przejeżdża na czerwonym świetle.

Jak czytamy w „Fakcie”, przejazd limuzyny odbywał się na 10-kilometrowej trasie między siedzibą Polskiego Radia, gdzie minister udzielał wywiadu, a kościołem przy Pałacu Prezydenckim, w którym odprawiono mszę świętą z okazji przypadającej 10 lipca kolejnej miesięcznicy smoleńskiej.

Rzecznik Komendy Stołecznej Policji Sylwester Marczak przekazał Gazecie Stołecznej, że sprawa została skierowana do Wydziału Ruchu Drogowego.

Pytany o zaistniałą sytuację Michał Dworczyk wystosował krótkie oświadczenie. „W związku z sytuacją na drodze w dniu 10 lipca br. i użyciem na krótkim odcinku trasy sygnałów dźwiękowych i świetlnych w samochodzie służbowym, którym podróżowałem jako pasażer, zrezygnowałem z wykorzystywania samochodu służbowego” – zapewnił dodając, że „od tej pory będzie poruszał się samochodem prywatnym i komunikacją miejską”.

Podczas konferencji prasowej do sprawy odniósł się również rzecznik rządu. – Przede wszystkim chciałem podkreślić, że do takiego wydarzenia nie powinno dojść. Michał Dworczyk słusznie przeprosił za tę sytuację, która miała miejsce oraz zadeklarował, że zrezygnuje z korzystania z samochodu służbowego w związku z tym faktem – powiedział Piotr Muller dodając, że kierowca ministra będzie musiał złożyć stosowne wyjaśnienia.

Jeden z dziennikarzy obecnych na konferencji prasowej dopytywał, czy polityk będzie korzystał z samochodu prywatnego i pobierał tzw. – Jeżeli będzie wykonywał obowiązki poselskie, to tak jak każdy poseł może wtedy wykorzystywać kilometrówkę – odpowiedział rzecznik. Dopytywany, czy da się to rozdzielić stwierdził, że „oczywiście to zależy, jak kto deklaruje swoje obowiązki poselskie czy ministerialne”.

FOT: Newspix.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *