Raków przegrywa w Sosnowcu. FC Kopenhaga jest bliżej Ligi Mistrzów
W decydującym dwumeczu o wejście do fazy grupowej Ligi Mistrzów 2023/24 Raków Częstochowa mierzył się z FC Kopenhaga. Ostatecznie, mimo nieustającej walki mistrzów Polski, to duńska drużyna wyszła z boiska w Sosnowcu z jednobramkowym prowadzeniem.
Raków przegrywa z Kopenhagą po samobóju Racovitana
Spotkanie rozpoczęło się pechowo dla gospodarzy. Już w 9. minucie meczu do własnej siatki trafił Bogdan Racovitan, niefortunnie interweniując po dośrodkowaniu rywali. Co więcej, w 39. minucie sędzia po konsultacji z VAR-em anulował gol Giannisa Papanikolaou za pozycję spaloną, dodatkowo zniechęcając kibiców i zawodników Rakowa.
Druga połowa była pełna emocji. Piłkarze z Częstochowy próbowali odwrócić losy spotkania, tworząc kilka znakomitych okazji. Jednak bramki dla Rakowa nie udało się zdobyć, a duńscy zawodnicy także mieli swoje okazje do podwyższenia wyniku. Na szczęście, w bramce Rakowa stanął na wysokości zadania Adnan Kovacevic.
Choć Raków miał kilka dobrych okazji, by zdobyć wyrównującą bramkę, szczególnie w 83. minucie, kiedy to Łukasz Zwoliński przeprowadził świetną akcję, to ostateczny rezultat nie uległ zmianie.
Teraz drużyna Rakowa stanie przed trudnym zadaniem w rewanżowym spotkaniu na Parken w Kopenhadze, największym obiekcie sportowym Danii. Jeśli chcą awansować do fazy grupowej Ligi Mistrzów, będą musieli wykazać się nie tylko umiejętnościami, ale też charakterem. Rewanż odbędzie się 30 sierpnia. Czekamy na emocjonujące widowisko i trzymamy kciuki za Raków!